W dzisiejszym meczu mimo bardzo słabej drugiej połowie w wykonaniu naszej drużyny, pokonujemy na wyjeździe zespół gospodarzy Pitmark Jaślany 1:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Pogoda Paweł, Tęcza Damian.

Pierwsza połowa przebiegła zdecydowanie pod dyktando Korony. Już w początkowych minutach Korona wychodzi na prowadzenie w ty meczu. Po ładnej zespołowej akcji na listę strzelców wpisuje się nasz najlepszy napastnik z poprzedniego sezonu – Pogoda Paweł, który powoli wraca do swej najwyższej formy. Paweł mimo asysty dwóch obrońców gospodarzy pewnie pokonuje bramkarza Jaślan. Gospodarze w pierwszej połowie nie zagrozili naszej bramce. Do przerwy zasłużenie prowadzimy 0:1. Prowadzenie powinno być o wiele wyższe jednak Nowak Paweł marnuję dwie sytuacje stuprocentowe oraz Hajduk Przemysław, który powinien o wiele lepiej zachować się w polu karnym gospodarzy.

Druga połowę zaczęliśmy bardzo nerwowo. Byliśmy przeciwieństwem drużyny z pierwszej połowy. Gospodarze mieli idealną sytuacją na doprowadzenie remisu jednak w sytuacji dwa na jeden z naszym bramkarzem napastnik gospodarzy mając przed sobą pustą bramkę zbyt długo zwleka z oddaniem strzału gdzie ostatecznie zostaje zablokowany przez wracającego Damiana Tęcze. W dalszym momencie gospodarze dążyli do strzelenia wyrównującej bramki. Po jednej z kontr naszego zespołu podwyższamy prowadzenie. Na dośrodkowanie w pole karne z 30-metrów zdecydował się Tęcza. Dośrodkowanie okazało się zbyt głębokie i gdy wydawało się że piłka wyląduje w rękawicach bramkarza gospodarzy ten popełnia fatalny błąd źle obliczając lot piłki. Piłka po kontakcie z jego rękami wpada do bramki. Korona w tym momencie prowadzi 0:2. Po tej bramce Korona zbyt głęboko cofnęła się na swojej połowie co wykorzystali gospodarze. Nieudana pułapka ofsajdowa i napastnik gospodarzy pokonuje naszego bramkarza w sytuacji sam na sam. Gospodarze uwierzyli w swoje siły i dążyli do wyrównania jednak nasz  zespól do końca spotkania nie popełnił żadnych błędów.

Niestety niewykorzystane sytuacje z pierwszej polowy mogły się zemścić jednak szczęście w tym meczu było przy naszej drużynie. Mimo bardzo nerwowej drugiej połowy odnosimy ważne zwycięstwo. Niestety w tym meczu nie popisała się trójka sędziowska która być może miała słabszy dzień i często popełniała błędy krzywdząc obie ekipy, wprowadzając dużo nerwowości na boisku jak i poza nim.

PITMARK JAŚLANY – KORONA MK 1:2 (0:1)

skład: Paweł Franuszkiewicz  – P. Majdański, M. Hajduk (P. Sadecki), Przemysław Franuszkiewicz, Kwaśnik – Trela, Tęcza, M. Nowak, P. Hajduk – Pogoda (P. Kopeć), P. Nowak (J. Żak)

strzelcy: 0:1 Pogoda Paweł, 0:2 Tęcza Damian, 1:2 zaw. gospodarzy