W ostatnim meczu rundy jesiennej pewnie pokonujemy lidera APPN Mielec 4:2. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Nowak Paweł x2, Pogoda Paweł, Trela Patryk.

Był to zdecydowanie hit rundy, nie tylko w słowach. Obie ekipy stworzyły świetne widowisko. Goście już na początku mogli objąć prowadzenie jednak w sytuacji 200-procentowej napastnik nie trafia w światło bramki. Ta okazja mogla szybko się zemścić jednak strzał głową Piotrka Majdańskiego świetnie broni bramkarz gości. Niestety chwilę później goście obejmują prowadzenie. Niepilnowany pomocnik przebiega kilkanaście metrów i strzela z okolic dwudziestego metra tuż pod porzeczkę. Korona szybko mogła doprowadzić do wyrównania. W kilkunastu minutach nasi zawodnicy stworzyli kilka dobry sytuacji. Najlepsze sytuacje mieli bracia Nowakowie lecz przegrali pojedynki z bramkarzem lidera. W 37-minucie doprowadzamy do wyrównania. Bramkę strzela Nowak Paweł, który będąc w sytuacji sam na sam mija bramkarza i strzela do pustej bramki. Do przerwy wynik 1:1.

Po przerwie obie ekipy dążyły do strzelenia kolejnych bramek. Spotkanie było cały czas prowadzone w wysokim tempie. W 64-minucie nasi kibice oszaleli z radości. Korona strzela drugą bramkę i obejmuje prowadzenie. Bramkę strzela Pogoda Paweł, który po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska wkłada głowę tam gdzie inni nie włożyliby nawet nogi. Piłka po strzale wpada do bramki tuż przy słupku obok bezradnego bramkarza. Dwie minuty później Korona zadaje kolejny cios. Szybka kontra naszego zespołu. Mariusz Nowak strzela z 16-metrow, piłka trafia w słupek, a z najbliższej odległości dobija ją starszy brat – Paweł. Ostatnie minuty wielka dramaturgia tego spotkania. W 90-minucie goście strzelają bramkę kontaktową. Sędzia dolicza pięć minut. Lider chcący uratować choć jeden punkt atakuje całą drużyną. Korona wykorzystuje to i strzela czwartą bramkę. Patryk Trela mija bramkarza i ustala wynik spotkania na 4:2.

Tak jak na wstępie, było to świetne widowisko. Obie ekipy zagrały bardzo dobre zawody. Całe spotkanie prowadzone w bardzo wysokim tempie. Akcja za akcje. Z przebiegu meczu Korona stworzyła więcej sytuacji strzeleckich i zasłużenie pokonała lidera.

Przed naszą drużyną teraz kilkanaście dni przerwy na odpoczynek. Już na początku grudnia wracamy do treningów, by jak najlepiej przygotować się do rundy rewanżowej.

KORONA MK – APPN Mielec 4:2 (1:1)

skład: Paweł Franuszkiewicz  – Kwaśnik, Hajduk, Przemysław Franuszkiewicz, Hajduk – Majdański, Tęcza, M. Nowak (Tomczyk), Trela – Pogoda (J. Żak), P. Nowak (P. Sadecki)

strzelcy: 0:1 Szady Dariusz, 1:1 Nowak Paweł, 2:1 Pogoda Paweł, 3:1 Nowak Paweł, 3:2 Cebera Piotr, 4:2 Trela Patryk