Po fatalnym początku gdzie już po pięciu minutach przegrywaliśmy z drużyną gospodarzy 2:0, ostatecznie remisujemy 2:2. Bramka dająca punkt naszej drużynie padła w doliczonym czasie gry.

Spotkanie zaczęło się dla naszej drużyny najgorzej jak mogło. Nie minęło pięć minut, a gospodarze zawodów prowadzili już dwiema bramkami. Po strzelonych bramkach Lechia stwarzała kolejne sytuacje bramkowe, które mogły się zakończyć kolejnymi bramkami. Po 25 minutach nasza drużyna otrząsnęła się. Sygnał do ataku dał  młodszy z braci Nowaków – Mariusz, który z 25 metrów oddał dobry strzał na bramkę, jednak pewnie został wybroniony przez bramkarza gospodarzy. Nasza drużyna coraz częściej przebywała na połowie gospodarzy, dłużej utrzymywała się przy piłce i stwarzała kolejne sytuacje. W 33-miucie spotkania strzelamy kontaktową bramkę. Po szybkiej akcji grając z pierwszej piłki, Dawid Bartkiewicz w sytuacji sam na sam posyła piłkę obok bezradnego bramkarza gospodarzy. Do przerwy prowadzenie gospodarzy 2:1.

Po przerwie obie ekipy dążyły do strzelenia bramki. Przez całe 45 minut trwała wymiana ciosów. Gospodarze stwarzali jednak więcej sytuacji groźniejszych. W kilku sytuacjach mogą mieć pretensje tylko do siebie, że nie wykorzystali choć jednej z nich. Z naszej strony bramkarza gospodarzy próbował zaskoczyć Dawid Bartkiewicz oraz Mariusz Nowak. W doliczonym czasie gry niewykorzystane sytuacje zemściły się na drużynie gospodarzy. Mocna centra z rzutu wolnego Dawida Bartkiewicza tuż przy linii końcowej sprawiła dużo problemów gospodarzom i piłkę do własnej bramki skierował zawodnik Lechii. Dwie minuty później sędzia zakończył to spotkanie. Wynik końcowy 2:2.

Z przebiegu spotkania drużyna gospodarzy była lepszym zespołem. W piłce nożnej liczy się jednak to co jest w sieci, a w tym byliśmy wraz z gospodarzami na równo.

Wielkie podziękowanie i brawa dla naszych kibiców, którzy w licznej grupie zjawili się na stadionie miejskim w Sędziszowie Małopolskim.

Lechia Sędziszów Małopolski – KORONA MK 2:2 (2:1)

skład: Paweł Franuszkiewicz  – H. Sadecki, Przemysław Franuszkiewicz, D. Płoch, P. Majdański – P. Trela, D.Tęcza, M. Nowak, D. Bartkiewicz – A. Durak (M. Rząsa) , P. Nowak (K. Pyra)

strzelcy: 1:0 Róg, 2:0 Lesiński, 2:1 Dawid Bartkiewicz, 2:2 Godek (bramka samobójcza)