Wczoraj, w zaległym spotkaniu pokonaliśmy na wyjeździe drużynę Tuszymki 0:1. Strzelcem bramki na wagę trzech punktów został Damian Tęcza.

Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy. Obie ekipy stworzyły sobie po kilka okazji do zdobycia bramki. Gospodarze mieli najlepszą okazję na początku spotkania, jednak nasz bramkarz spisał się bez zarzutu. W naszym zespole najlepszą zmarnował Piotr Sadecki, któremu brakło szczęścia. Piłka po jego strzale minęła bramkarza, jednak została wybita z linii bramkowej przez jednego z obrońców. Swoją szanse miał również Przemysław Hajduk, Aleksander Durak oraz Damian Tęcza.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Korona mogła wyjść na prowadzenie, jednak piłka po raz drugi zostaje wybita z linii bramkowej. Sytuacja mogła się zemścić, ale w sytuacji sam na sam górą był nasz bramkarz. W 75-minucie stało się to na co wszyscy czekali: zawodnicy, trener, zarząd oraz kibice, którzy licznie przybyli na to spotkanie. Damian Tęcza otrzymał podanie od Karola Tomczyka i wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Chwile później mogliśmy prowadzić już dwoma bramkami, niestety znów brakło szczęścia. Patryk Trela zdecydował się na lobowanie bramkarza, który wyszedł bardzo wysoko, niestety piłka trafiła tylko w poprzeczkę. W doliczonym czasie gospodarze mieli szanse na remis,ale z kilku metrów strzał napastnika został ofiarnie zablokowany przez Piotrka Majdańskiego.

Wielkie brawa dla drużyny, która wywalczyła ważne 3 punkty w meczu, który nie układał się od początku po naszej myśli. Największe brawa nalezą się Piotrkowi Sadeckiemu, który był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem na boisku.

Po raz kolejny brawa dla naszych kibiców, którzy licznie wspierają naszą drużynę na kolejnych spotkaniach, nie tylko tych domowych.

Tuszymka Tuszyma – KORONA MK 0:1 (0:0)

skład: Paweł Franuszkiewicz  – H. Kwaśnik, Przemysław Franuszkiewicz, M. Hajduk, P. Majdański – P. Hajduk, D.Tęcza, K. Tomczyk (H. Sadecki), P. Sadecki – P. Trela, A. Durak (J. Żak)

strzelcy: 0:1 Damian Tęcza