Drugi raz z rzędu doznajemy wysokiej porażki. Wicelider z Mielca zaaplikował nam sześć bramek.
Najbliżej strzelenia honorowej bramki był Andrzej Okoniewski w pierwszej połowie. Piłka po strzale z rzutu wolnego, ostemplowała słupek bramki gości.
Szansa do rehabilitacji już za tydzień. Przeciwnikiem będzie zespół Team Przecław.
Korona MK – Smoczanka Mielec 0:6 (0:4)
Skład: